Na ratunek przyszło mi Workaway – platforma zrzeszająca wolontariuszy i organizatorów z całego świata.
Więcej o Workaway dowiesz się na: Jak działa Workaway?
Ponad 3,5 tys. ofert, jakie udostępnia portal, daje już jakąś szansę. Z powodu mojego krytycznie niskiego poziomu angielskiego, już na samym wstępie odpadło jakieś 90% ogłoszeń. Do pozostałych 10% nie kwalifikowałam się. Głównie ze względu na bardzo krótki czas, jaki chciałam poświęcić na udział w wolontariacie.
Już trochę zrezygnowana, zaczęłam przeklinać się za to , że nie przykładam się nauki języków (chociaż w moim przypadku, to o samą naukę raczej nie chodzi, ale to osobny temat:) ). Do głowy przyszedł mi tylko jeden pomysł, żeby spróbować znaleźć coś z językiem niemieckim.
Z niedowierzaniem w wyszukiwarkę wpisałam: Wietnam z frazą „german”. I trafiłam! Jeden, jedyny host, oferujący wolontariuszom pracę w nauczaniu niemieckiego w szkole. Nigdy nie przepuszczałam, że ten język jest też popularny poza granicami Europy. A jednak!