My wybraliśmy to drugie…
Satelitarny obraz z Google Maps podpowiadał nam, żeby zatrzymać się gdzieś przed Poborowem. Po 3 godzinach jazdy z Berlina w końcu dotarliśmy na miejsce.
Łukęcin przywitał nas piękną szeroką i czystą plażą, po której przechadzało się tylko kilkunastu plażowiczów. Niestety, po zachwycie przyszedł czas na zwątpienie – zakaz rozbijania namiotu. 🚫⛺️
Pomysł spędzenia nocy pod namiotem zrodził się dość spontanicznie. A że do tej pory nie miałam na ten temat bladego pojęcia, to też nie zdawałam sobie sprawy z tego, że w Polsce nie ma możliwości legalnego spania na plaży i ten zakaz dotyczy całego wybrzeża.
Ale wizja zasypiania wsłuchując się w dźwięki fal, była silniejsza niż groźba mandatu. Zostaliśmy.
Jakub
Ja staram się co roku jechać przynajmniej raz pod namiot w Bieszczady! 🙂 W tym roku wyjazd jeszcze przed nami 🙂
Viola and the World
Pięknie, a polecasz jakieś konkretne miejsce do rozbicia namiotu w Bieszczadach?
Florek
Wunderschöne Bilder! Es ist ein wirklich toller Ort. Ich werde das sicher auch bald wieder machen. Viel Spaß weiterhin beim Reisen. 🙂
Viola and the World
Ja, das ist wirklich ein toller Ort. Ich vermisse den schon. Danke!
W Rozjazdach
Ja polecam przestrzeń przy schronisku Koniec Świata w Bieszczadach. Idealne miejsce, piękne wschody słońca i zawsze fajni ludzie 🙂
Viola and the World
O Bieszczadach krążą legendy.? Niestety nie miałam okazji tam nocować. Ale na pewno postaram się to nadrobić.? Dzięki za wskazówkę!
Czarna
Wspaniałe przygody, piękne zdjęcia. Podziwiam i zazdroszczę odwagi oraz życzę dalszych wypraw w świat
Viola and the World
Dziękuję bardzo.?